Na razie zostaje w naszym biznesie poddawać się regularnym kontrolom stomatologicznym. Zapewne im częściej to robimy, tym mniej boli. W sumie wydaje się to być logiczne, bo trzymiesięczna dziura w zębie, to nie taka, która ma na przykład albo być może i więcej rekordziści na pewno się zdarzają. To są albo ludzie, którzy najbardziej się boją, albo ci którzy uważają że są zdrowi i lekarzy nie chcą. Przyczyn jest wiele. Takich z całą pewnością rentgen stomatologiczny nie ominie, gdyż trzeba będzie sprawdzić, czy ubytek nie jest większa, niż to się wydaje. A jeśli jest… To niestety nawet autoklway nie pomogą. Trzeba będzie rwać .
Kto z nas mówi, że chce chodzić dodentysty? Chyba tylko ten, kto tak naprawdę jeszcze nigdy nie chodził do gabinetu stomatologicznego, albo ten, który przy każdym przeglądzie słyszy że brak mu ubytków. No cóż może ciężko w to uwierzyć, ale naprawdę są jeszcze tacy ludzie. Ciekawe jest, jak one to robią. Ale kto nie ma tyle zdrowia, ten musi poddawać się zabiegom, takim jak wyrywanie, albo czyszczenie jakiegoś osadu. To wszystko boli, a jeśli ktoś ma jeszcze bujna wyobraźnię, to zaczyna go boleć zanim stomatolog zdąży unieść jakikolwiek sprzęt ze stolika. Takiego, to boli nawet zwyczajny rentgen stomatologiczny nie mówiąc już o tym, że na samo słowo autoklway robi mu się źle pod warunkiem że skojarzy to ze stomatologiem.
Pilnujmy swoich zębów, chyba że pragniemy tak bardzo wkładać sobie co rano plastikową szczękę, którą przez noc będziemy moczyć w niebieskim roztworze. Bo wątpliwe, by kogoś było stać na montowanie sobie platynowych zębów. Najważniejsze jest to, by oswajać dzieci z dentystą. Bo chyba większość uprzedzeń nabywamy właśnie w najmłodszym wieku.
Jak nie bać dentystów? Co zrobić, by fraza rentgen stomatologiczny nie wywoływała drgawek na całym ciele, mimo że naprawdę wiemy, ze to jest tylko fotografia i nic poza tym? Tak naprawdę odpowiedzi w tej kwestii to powinien udzielić chyba jakiś psycholog, choć i tak nie wiem, czy psychologia zajmuje się strachem związaną z wizytą u stomatologa. Zawsze można bowiem stwierdzić, że są znacznie ważniejsze sprawy. Może i tak naprawdę jest. A może by tak podmienić po prostu nazewnictwo tych specjalistycznych zabiegów? Żeby na przykład związane z czymś przyjemnym? Na przykład takie autoklway można by zamienić… No w sumie to trudno odnaleźć jakiś rzeczownik. Ale zawsze można by rozpisać jakiś konkurs.